PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10362}

Flintstonowie

The Flintstones
5,7 46 909
ocen
5,7 10 1 46909
5,3 7
ocen krytyków
Flintstonowie
powrót do forum filmu Flintstonowie

Przed tym filmem nie wiedzialem co to jest kino i jak wyglada,poszlismy z rodzina przez przypadek, mielismy wyporzyczyc kasete an wieczór,a ojciec zaproponował ze moze pojedziemy do kina. Pozniej zalowal bo musail robic za lektora...
a co do filmu to naprawde niezly i smieszny. Widzialem tylko raz w zyciu i dlatego przez sentyment 10

Tak się składa, że to też mój pierwszy film, który obejrzałem w kinie.

CSM

o kurde jaki zbieg okoliczności, bo mój też.

ocenił(a) film na 9

No popatrzcie tak się składa że mój też :P

ocenił(a) film na 6
szm007

Ja nie pamietam czy ten film byl moim pierwszym czy Krol lew :P

Mongoose

Hehe, moje kinowe początki to "W 80 dni dookoła świata" i chyba HP 1 ;)

ocenił(a) film na 5
Mongoose

też waham się między tymi dwoma. sentyment mam do obu, na Królu Lwie ryczałem. jednym z pierwszych było też Jumanji. to były czasy - każde wyjście do kina niczym święto

oj ... ja film ten widzialam już w TV ... a soro mowa o pierwszych wrażeniach w kinie ...
mnie tak cos "Księga Dżungli" się kojarzy... :)

ghash_2

hahaha :D ja na tym filmie też byłam pierwszy raz w kinie :D miałam 4 lata i ciocia cały seans czytała mi napisy :D Król Lew był drugi :D

ocenił(a) film na 7

Witam wszystkich sentymentalnych kinomaniaków i wszystkie sentymentalne kinomaniaczki! Pierwszym seansem kinowym w moim życiu był "Biały Kieł" (było to na wakacjach w Sopocie bodajże w 1991 roku więc miałem wtedy 4 latka) kolejne to "Niezwykla Podróż", "Park Jurajski" (oba widziałem z Mamą i nieżyjacymi już Babcią i Dziadkiem w nieistniejącym dziś kinie "Odra" w Opolu), "Flintstonowie" i "Król Lew" (ten ostatni w również nie istniejącym już opolskim kinie "Kraków". Jego funkcje przejęło nowoczesne multikino "Kinoplex", przemianowane na początku tego roku na "Helios"). Później było bardzo dużo szkolnych "wycieczek" na popularne dziecięce seanse ("101 dalmatynczyków" - animowane, "Toy Story" "Pokahontas" "Wodne dzieci", itd.). Pozdrawiam was wszystkich gorąco :-)

Bociek_O_le

A propos opolskiego Heliosa... ktoś był na Transformersach w dzień kiedy padła klimatyzacja? :D To było przeżycie!

Moim pierwszym "filmem", który widziałem w kinie był Bolek i Lolek na Dzikim Zachodzie. Pamiętam, że w moim mieście wyświetlano w każdą niedzielę tzw. "poranki", czyli bajki dla dzieciaków. Później była stara wersja W Pustyni i w Puszczy. Z zagranicznych filmów... hmm... Nie pamiętam czy Człowiek Demolka, czy Park Jurajski. Ale dalej poszło już gładko. Chociaż częściej oglądałem filmy na VHS.

Mithrill

To też był mój pierwszy film jaki widziałem w kinie, miło go wspominam

ocenił(a) film na 5
Brat_Stali

Ja pamiętam,że moim pierws\ym filmem była "Księga dżungli",i starsza kolżanka też musiała mi czytać napisy.Na Flinstonach też byłam i na wielu disneyowskich bajkach typu pocachontas,król lew,dzwonnik..... to były czasy (:

ocenił(a) film na 5

Wydaje mi się, że mój rownież. Pamiętam, że byłem z siostrą i ledwo nadążałem z czytaniem napisów ;)

A mój czwarty. Pierwszy był 'Przyjaciel wesołego diabła', potem były 'Mała Syrenka' i 'Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków' (nie pamiętam co było wcześniej). 'Flintstonowie' byli zdecydowanie byli po nich, jako numer czwarty w kolejności.

ocenił(a) film na 9
endrju_p_2

Film naprawdę dobry,takich więcej.

ocenił(a) film na 8
lucyna63

Willma im home

ocenił(a) film na 8

takze moj pierwszy :) jak na kino familijne naprawdę bardzo dobry :)

Oczywiście to nie jest mój pierwszy film obejrzany w kinie (nie było mnie jeszcze na świecie) ale to pierwszy film na który moi rodzice zabrali starsze rodzeństwo do kina :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones