Dla fanów Burtona, Moore, Harrisa i filmów wojennych lat 60-70-tych obejrzenie tego filmu nie będzie to stracony czas. Naprawdę przyzwoite kino sensacyjne z nieprzeciętnymi aktorami z epoki, kiedy to filmów nie robiło się za pomocą komputerów. Do tego wachlarz twarzy znanych z innych produkcji tego typu. Komu podobały się ówczesne Bondy czy produkcje typu "O jeden most za daleko" i tym razem się nie rozczaruje. Jeden z ostatnich filmów o wojnie w starym stylu.